Japonia
Czyste, błękitne niebo. Rześkie, chłodne powietrze. Wiatr: prężny, w pewnych momentach niosący ożywcze, elektryzujące ochłodzenie, równie nieraz gnający, gorący halny. Faliste, ciasne jaskinie, oświetlane jedynie niedużymi lampkami, zawiłe jak mitologiczne labirynty, ciche, mroczne, wyczekujące na nieostrożnych turystów. Szerokie, jasne doliny, szlaki wyłożone kamieniami, bystre, przejrzyste potoki o wodzie zimnej jak lód. Kolosalne hale, porośnięte żywo zieloną trawą, pośród której niemężnie kryją się drobne kwiaty w obawie przed stadami pasionych owiec. Niskie, jakoby skarlałe sosny, wyrastające wśród najtwardszych skał gęstym, butelkowym szpalerem broniące swych tajemnych gąszczów. Oraz ostatecznie szczyty, granie i turnie: dostojne, budzące strach samym swym bezlikiem masywy, ostre, poszarpane linie przełęczy, przerażająco beztroskie oraz niepokojąco spokojne gołoborza. Od czasu do czasu zamarła na skałach, jakoby obserwująca krajobrazy, kozica. Oto Tatry, polskie góry: piękne, niepokojące, tajemnicze, mimo przepoławiających je setek szlaków. I pytanie: jak można ich nie miłować?
Świat jest wielki - choć zapewne niektórzy ludzie myślą inaczej. Ogólnie zależy w jaki sposób do tego wszystkiego podejdziemy. Bo jeśli podejść do naszego świata pod kątem podróżniczym, to można powiedzieć, że nawet gdybyśmy najbliższe 40 lat spędzili wyłącznie na podróżowaniu, to i tak nie moglibyśmy raczej powiedzieć, iż widzieliśmy już wszystko. A na dodatek zapewne nikt z nas nie jest w stanie sobie pozwolić na poświęcenie całego życia na podróże. I właśnie dlatego trzeba najzwyczajniej ustalić listę tych miejsc, które chcemy zobaczyć w najbliższych latach. Na pewno takim krajem, który należy koniecznie zobaczyć jest Izrael.